Projekty

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Mariusz
Posty: 1
Rejestracja: 09 kwie 2004, 18:45
Lokalizacja: Połaniec
 
Post09 kwie 2004, 18:51

Siemano spowodów czysto finansowych nie moge sobie pozwolic na kite ze sklepu :roll: wiec jak ktos bylby taki mily i powiedzial mi jak mozna zrobic zeberka (pąpowane) to by mnie bardzo uszczesliwil z gory dziekuje

Awatar użytkownika
ZAK
Posty: 961
Rejestracja: 05 sie 2003, 23:30
Lokalizacja: Gdańsk,Warszawa, Koniec Świata
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2004, 19:38

Panie Mariusz :!:
Policz pan sobie dokładnie ceny materiałów i robocizny a zobaczysz pan, że nie wyjdzie taniej niż loop używany a jak dodasz do tego parę stówek to kupisz nowego. Ja chociaż uszyłem sam nasę która lata jako tako nigdy bym się nie porwał na dmuchanego. Do tego żeby uszyć taki latawiec trzeba mieć sporo doświadczenia w szyciu, maszyny (na zwykłym SINGER zapomnij że uszyjesz coś dobrego) a przede wszystkim wiedz, dużej wiedzy :!: o takich latawcach.

Awatar użytkownika
hase
Posty: 373
Rejestracja: 09 paź 2003, 10:05
Lokalizacja: Frankfurt nad Odra
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2004, 20:02

ja rowniez odradzam ci szycia samemu latawca ... jesli nawet uszyjesz to zostanie ci problem balonow ... sam nie zrobisz ... jesli calkims cudem balony od innego markowego kajta przypasuja :twisted: :twisted: to i tak za wszystkie zaplacisz sporo .... popytaj ludzi moze ktos ma jakiegos starego kajta do naprawy ... ktorego tanio sprzeda

Awatar użytkownika
Max/Łódź
Posty: 774
Rejestracja: 27 lut 2004, 19:04
Deska: Naish Haze
Latawiec: Flysurfer Speed
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:
 
Post09 kwie 2004, 21:40

tak na chlopskie oko... zamiast szyc od podstaw... kup jakiegos sciuchranego kajta od kogos za smieszne pieniadze... i jak masz manualne zdolnosci to sobie go odnowisz, obszyjesz, obkleisz i bedziesz mial lepszy sprzet niz samemu szyty... tak mi sie wydaje... 8)

Awatar użytkownika
O'błędnik
Posty: 533
Rejestracja: 16 paź 2003, 10:35
Lokalizacja: Świebodzin
Kontaktowanie:
 
Post10 kwie 2004, 20:10

Witam!
Ja mam do sprzedania wipikę free air z 2001. Poszycie jest poklejone i nadaje się do pływania a do sklejenia jest jedna komora, ale i bez niej lata z tym że wiadomo było by super gdyby była.
Oddam go za hmmm może z 500zł jak chcesz to daj znać na priv.

Awatar użytkownika
hase
Posty: 373
Rejestracja: 09 paź 2003, 10:05
Lokalizacja: Frankfurt nad Odra
Kontaktowanie:
 
Post10 kwie 2004, 21:32

Jacek jesli to jest ta wipika co ja sie na niej rozwalilem to chetnie ja kupie :twisted: :twisted: oczywiscie dogadamy sie

Awatar użytkownika
O'błędnik
Posty: 533
Rejestracja: 16 paź 2003, 10:35
Lokalizacja: Świebodzin
Kontaktowanie:
 
Post11 kwie 2004, 09:03

Niestety to nie ta ale właściwie taka sama tylko że żółta i rok starsza. Ta na której "pływałeś" to jest w lepszym stanie i ma wszystkie komory sprwane. A ta co proponuję koledze to jest z przebitym jednym balonem ale też jest sprawna, bardzo wytrzymała, czyli dobra do nauki, biorąc pod uwagę częste udzerzanie w wodę i wogulę charakterystyke lotu, jest to latawiec wybaczający dużo błędów, jego ar to 3,3 a powierszchnia 11m2 czyli 15,5m2 (11 to stara numeracja). Jak kolega jej nie kupi to sam ją sobie naprawie i bedę dawał kolegom żeby uczyli się tego przepięknego sportu.Koszt naprawy to około 100zł no może 150zł.

Awatar użytkownika
hase
Posty: 373
Rejestracja: 09 paź 2003, 10:05
Lokalizacja: Frankfurt nad Odra
Kontaktowanie:
 
Post11 kwie 2004, 10:56

jak bedziesz nastepnym razem przywiez balon ....moze uda mi sie go polatac...

Awatar użytkownika
Wiktorek
Posty: 715
Rejestracja: 02 sty 2004, 09:34
Deska: Skywalker, OR Mako!
Latawiec: RRDs, Rally
Lokalizacja: Poznań
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 11 razy
 
Post13 kwie 2004, 10:17

Sam nie robiłem - ale pewien Grek tak, oto dowody:
http://www.geocities.com/reystos/inflatable/index.html


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości