Niestety to nie ta ale właściwie taka sama tylko że żółta i rok starsza. Ta na której "pływałeś" to jest w lepszym stanie i ma wszystkie komory sprwane. A ta co proponuję koledze to jest z przebitym jednym balonem ale też jest sprawna, bardzo wytrzymała, czyli dobra do nauki, biorąc pod uwagę częste udzerzanie w wodę i wogulę charakterystyke lotu, jest to latawiec wybaczający dużo błędów, jego ar to 3,3 a powierszchnia 11m2 czyli 15,5m2 (11 to stara numeracja). Jak kolega jej nie kupi to sam ją sobie naprawie i bedę dawał kolegom żeby uczyli się tego przepięknego sportu.Koszt naprawy to około 100zł no może 150zł.