FLYSURFER - PSYCHO III

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post02 lis 2006, 08:01

Na 10 bedziesz dawal rade przy 35 wezlach max .Co do dolnego zakresu to rowne 12 wezlow wystarcza nawet do podskokow(poczatek jak na twoim niezniszczalnym :wink: ).Jako jeden latawiec napewno 10 zalatwia caly" polski" zakres .Odkad mam 10 ; dreama i speeda nie uzywam.Tez mam dylemat i chetnie przetestowal bym 6 m .Sadze ze 13 bedzie dla ciebie za wolna a 8 pewnie lata jeszcze lepiej od 10 hehe.

Awatar użytkownika
JastrząB
Posty: 471
Rejestracja: 29 paź 2004, 19:59
Lokalizacja: SzczeciN
Postawił piwka: 18 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 lis 2006, 15:59

No nie powiem zebys rozwiazal moj problem :wink:
Co do zakresu jaki daje zestaw 13,8 - na pewno w Pl lepiej zostalby on wykorzystany, gornego 6tki raczej nie osiagne. Natomiast 13ka, przez to ze wolna, nie bedzie juz taka fajna jak 10tka...
Jednak majac zestaw 10,6 czesciej by sie uzywalo 10tki, ktora nie jest az tak fajna jak 8ka (ktora bylaby uzywana czesciej przy zestawie 13,8 ) :roll:

Wypowiedz nieco zawila, podobnie jak moj dylemat...
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
JastrząB
Posty: 471
Rejestracja: 29 paź 2004, 19:59
Lokalizacja: SzczeciN
Postawił piwka: 18 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 lis 2006, 16:06

A jeszcze takie: pytanie jak wyglada predkosc Psycho3 w rozmiarze 13?
Tak powiedzmy w porownaniu do pompowanych c-shape'ow.

Pozdro

patron
Posty: 1908
Rejestracja: 18 maja 2005, 18:10
Postawił piwka: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 lis 2006, 18:00

jastrząb pisze:Wypowiedz nieco zawila, podobnie jak moj dylemat...
Pozdrawiam


spoko, ja mam ten sam dylemat i za każdym razem inny pomysł, ale 8 i tym bardziej 6 nie biorę pod uwagę. Jak gadałem z Andrzejem w wakacje to powiedział, że jeśli kupować specjalnie do Egiptu latawiec to raczej 10 niż 8, wiec myślę ze w Polsce tym bardziej nie trzeba kupować 8. Myślę że jak będą warunki na mniejszy to się najwyżej wypożyczy (bo warunki na mniejszy w sumie rzadko bywają).

Tak widzę to ja. I zaznaczam ze to jest subiektywne odczucie do masy 80kg :P

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post02 lis 2006, 20:18

10tki, ktora nie jest az tak fajna


Chyba sie mylisz .
Sadze ze 8 bedzie taka fajna jak 10 dopiero od 20 wezlow zwlaszcza przy twojej wadze (ostatnio 8 faktycznie by sie przydala :wink: ).
Ja sie zdecyduje na 8; a po sporym czasie uzytkowania 10 nie wymienil bym na 13 .

Awatar użytkownika
JastrząB
Posty: 471
Rejestracja: 29 paź 2004, 19:59
Lokalizacja: SzczeciN
Postawił piwka: 18 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 lis 2006, 21:37

Mialem na mysli: az tak fajna jak 8ka (bo 10 jest fajna i to bardzo :wink: ) .Ale oczywiscie masz racje, przy odpowiednim wietrze...
Czyli co - 8 i 10 ? Tylko czy warto wydawac tyle kasy dla kilku wezlow zakresu i zeby miec troche wiecej komfortu przy tych mocniejszych wiatrach?

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post03 lis 2006, 08:21

Wlasnie tego nie jestem pewien !
Ja ma problem z glowy bo u mnie plywaja dwie osoby .
Kup 6 ktos musi byc pierwszy :wink:

Awatar użytkownika
MarioKite
Posty: 156
Rejestracja: 15 mar 2006, 22:43
Deska: Spleene Hitech, Spleene RS
Latawiec: Spleene RRD FS
Lokalizacja:
Kontaktowanie:
 
Post05 lis 2006, 20:12

Mam Psycho3 13 i jestem zadowolony ze nie kupilem 10tki jako pierwszej.Waga najwazniejsza zeby dobrac rozmiar to jasne, ja waze 85 kilo do 87.Jak sie rozwiewa to juz zaczynam plywac i patrze czy moge juz ostrzyc,jak moge tzn ze jest zabawa,bo za chwile moge zrobic skok i pokombinowac tricki te ktore potrafie.Co najwazniejsze psycho3 jest bardzo szybki i zwrotny nawet przy slabym wietrze,to niesamowite ,do tej pory nie moge sie nadziwic ze 13stka tak szybko skreca nawet przy 3Bf,zachowujac przy tym rowny ciag przez caly okres skretu.Skoki natomiast m.in. dzieki tej szybkosci i ogromnemu depowerowi sa latwe,wysokie i bardzo pionowe!.Byl jeden dzien kiedy 13stka byla mi za duza, jakies 2 tyg.temu.Wialo zdrowo powyzej 26 wezlow i wtedy zaczynal sie odlot,ale tylko podczas podmuchow.Oczywiscie nie bylem na wodzie,tylko kolega trzymal mnie za raczke trapezu,latawiec zdepowerowany max,ja zaciagalem bar i podciagalo mnie do gory na wyciagniecie jego rak i wisialem wpowietrzu dopoki nie odpuscilem baru,latawiec stabilny byl jak skala.A ze kolega powazny facet bylnie puscil mnie ani razu :-),nim tez nie targalo.
10tke wlasnie otrzymalem,czeka na wyjazd,wiadomo gdzie:-)
chlopaki plywali w tym czasie na 10tce waga,93kg okolo i byl zadowolony,Andrzej(airman) mowi ze ma wiekszy gorny zakres niz speed7,to super :-)
drugi kolega waga okolo 73kg tez byl w pelni zadowolony z komfortu plywania na 10tce
Andrzej natomiast plywal w tym samym czasie na swiezutko rozpakowanej 8ce waga 68kg
i tez byl zadowolony,natomiast okazalo sie ze 8ka ma niewiele wieksza predkosc niz 10tka,i z tego co pamietamy jest to celowe rozwiazanie flysurfera,zeby latawiec sluzyl do plywania, a nie do pizgania nim na lewo i prawo z predkoscia swiatla.Dzieki temu zabiegowi okazalo sie ze 8mka ma dobry dolny zakres ,jak juz wiatr siadl do ok.17-20wezlow.Plywanie na niej bylo caly czas wydajne,ale juz nie tak miodne jak na 10tce.
Wszyscy plywali na deskach wodnowiatrowych przecietnych rozmiarow.
10tka ma namoj gust wystarczajaca predkosc,najlepszym dowodem na to byla sytuacja na wodzie,kiedy wsiadlem na pozyczonego speed7 plynalem za psycho3 10 blisko,kolego zrobil szybki zwrot,nie zauwazyl mnie ,a ja nie zdazylem zareagowac nawet i patrzylismy razem jak z ogromna predkoscia latawce wpadaja na siebie a linki krzyzuja sie.
Splynelismy do brzegu i okazalo sie ze linki speeda przeciely plotno ps3 az bylo widac slady przypalenia na krawedziach rozdarcia :roll:
Na szczescie serwis komorowcow jest prosty, a dzieki Andrzejowi szybki i solidny,latawczyk na drugi dzien zszyty wrocil do wlasciciela i lata wlasnie od 4 dni w Egipcie :-)
Podsumowujac moje typy przy wadze 85kg to 13stka i 10tka,a jak bedzie wialo 40 wezlow i wiecej to pojde wypozyczyc sprzet.

Pawel
Posty: 348
Rejestracja: 13 lip 2005, 09:37
Deska: Chiatta 5'8
Latawiec: RRD Religion
Lokalizacja: Szczecin
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post02 kwie 2007, 22:24

Jako nowy posiadacz materaca FS PS3, też dorzucę swoje 3 grosze. Ale zastrzegam, ze jeszcze go dobrze nie oblatałem. Zrobiłem dopiero 3 sesje przy wietrze od 15 knt do 20 knt

Pierwsze wrażenie
- mnóstwo linek, które po rozwinięciu baru najlepiej przejrzeć czy nie są pozwijane w kołtuny
- fajnie wygląda jak leży nadmuchany na plaży. Taaaaka wielka poducha.

Samodzielny start z plaży
- bajka 8). Potrzymałem go zgodnie z instrukcją, aby się trochę powietrza nałykał. Za pierwszym razem z pewną dozą niepewności go startowałem, ale poszło elegancko. Tipy były trochę zagięte, ale kilka ruchów barem góra-dół załatwiły sprawę. Kolejne starty już idą na pewniaka.
FAJNE TO JEST :D .
Nie próbowałem startu z power-zonu.

Restart z wody
Jak wszystkie inne latawce i ten wpada do wody więc trzeba go najlepiej szybko wystartować z powrotem (po co tracić czas na babranie się w wodzie).
Z gruntem pod nogami, czy bez, czy z deską na nogach, czy nie jeżeli leży krawędzią natarcia w wodzie nie miałem żadnych problemów. Wystarczy kilka razy pociągnąć za obie linki sterujące, latawiec unosi się nad wodę. Wystarczy puścić jedną z nich i jest już w górze.
Przy piewszych restartach nawet wysoko go nie podnosiłem, a i tak startował.

Ale nie obyło się bez problemów. Podczas pierwszej sesji, przy skoku latawiec został za mną (moja wina :roll: ) i spadł do wody dziwnie pozwijany i nie potrafiłem sobie z tym dać rady. Wróciłem do brzegu i gdy zobaczyłem kotłowaninę linek, chwyciłem za przygotowaną 9 Nova2 i wróciłem na wodę na twardzielu.

System bezpieczeństwa
Dzięki uprzejmości Rolnika i jego żony po pechowej sesji dostałem latawiec z rozplątanymi linkami :P.
Przed kolejną sesją musiałem je jeszcze przesortować, co zrobiłem, ale nie sprawdziłem jak wyglądają linki przy czaszy. Wystartowałem latawca, ale zaczął w powietrzu bardzo źle się zachowywać, miał mocny ciąg i ostro skręcał w jedną stronę - w stronę wody (morza). Gaszenie na krawędzi okna nie wchodziło w rachubę, więc była to świetna okazja na sprawdzenie systemu bezpieczeństwa. Wypiąłem się z chikenloopa i zostawiłem go na piątej lince i powolutku opadł na plażę.
Sprawdziłem linki przy czaszy - były tam trzy kołtuny, ale wystarczyło je poluzować i po 5 minutach latawka było gotowa do startu.

Więcej problemu miałem z ponownym zapięciem samego chickenloopa. Na wodzie wydaje mi się to awykonalne, a szczególnie przy niskich temperaturach.

Zachowanie w powietrzu
Nie jest to demon szybkości w skrętach :), ale wystarczający. Mogę go tylko porównać z latawcami do 12 m, bo na większych nie pływałem i jakoś mnie do tego nie ciągnie.
Za to strasznie podoba mi się równomierny ciąg, jak są szkwały nic nie kopie, nie ciągnie, jedyne co czułem to że zaczynam przyśpieszać. To jest super. :D


Skoki
Taaak, to jest to :) . Hop do góry, a potem leeecisz, a potem chcesz tego więcej i więcej.
To jest mega fajne.

Podsumowując
Mi się podoba.
Nie jestem przekonany czy będę go używał do pływania na fali, raczej będę wolał 9 Nova2.
Ale na płaskim i do ćwiczenia nowych tricków będzie moim numer 1, no i tuba mu nie pęknie :)
[/b]

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post03 kwie 2007, 18:24

wodzie wydaje mi się to awykonalne

z czasem sie udaje.Ale jest system awaryjny czyli takie miejsce w chickenie gdzie w razie draki mozesz sie podczepic i splynac do brzegu.

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post05 kwie 2007, 15:29

airman - jako etatowy oblatywacz prototypów, mógłbyś wyszczególnić zasadnicze różnice pomiędzy Fs Ps1, Ps2, a Psycho3.
Pytam, bo właśnie posiadam Psycho1 15,5 m2, oraz Psycho2 7 m2. Chciałbym się dowiedzieć, czy są jakieś duże różnice i jakie, czy też jest to po prostu "chłyt matetintody'???
Pozdrawiam!!!

airman
Posty: 893
Rejestracja: 01 sty 2004, 21:08
Deska: FLYBOARDS
Latawiec: FLYSURFER
Lokalizacja: ŁÓDZ/ŁEBA
Dostał piwko: 7 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2007, 17:06

Czesc Pawel,
Tak jak Rolnik napisal jezeli uzyjesz systemu bezpieczenstwa na wodzie i nie masz jeszcze doswiadczenia w jego ponownym podpinaniu najlepiej podczep hak do specjalnej dziury w chickenloopie jak na rys.
Obrazek


yanosik - co do "chłytu matetintody'ego" :D to już chyba sam się przekonałeś mając PS1 i PS2 ze różnica i postęp jest znaczny. Mogę tylko dodać od siebie, że tak jak w latawcach pompowanych rok temu nastąpił oblrzymi skok do przodu "C" ...."bow" - tak i we Flysurferze można powiedzieć, że ten skok był porównywalny.
Abyś sam wyrobił sobie zdanie zapraszam do nas na testy :!:

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 kwie 2007, 20:46

Noooo, myślę, że idzie postęp do przodu!!! Niestety trudno mi na razie porównywać te dwa latawce, bo dopiero zaczynam je oblatywać. Poza tym różnią się rozmiarami. W niedzielę kolejna "lekcja", z której przeżyciami i moimi postępami podzielę się w temacie "Pierwsze koty za płoty".
Chciałbym mieć jakiegoś Psycho3, ale np. Psycho 3 8 m2 to teraz kosztuje ok 1000-1250 euro, więc chyba będę się rozglądał za czymś po sezonie. Poza tym, jeżeli oblatam trudniejsze kajty (które szczęśliwie posiadam), to myślę, że z tymi nowszymi konstrukcjami będzie czysta przyjemność.
A na razie cieszę się tym, co mam i skoro Wam udawało się na tym latać, to chyba mi też dadzą te kajty sporo satysfakcji???
Ostatnio zmieniony 17 mar 2008, 22:33 przez yanosik, łącznie zmieniany 1 raz.

marian
Posty: 9
Rejestracja: 22 gru 2006, 16:12
Kontaktowanie:
 
Post07 kwie 2007, 01:22

MarioKite pisze:Mam Psycho3 13 i jestem zadowolony ze nie kupilem 10tki jako pierwszej.Waga najwazniejsza zeby dobrac rozmiar to jasne, ja waze 85 kilo do 87.Jak sie rozwiewa to juz zaczynam plywac i patrze czy moge juz ostrzyc,jak moge tzn ze jest zabawa,bo za chwile moge zrobic skok i pokombinowac tricki te ktore potrafie.Co najwazniejsze psycho3 jest bardzo szybki i zwrotny nawet przy slabym wietrze,to niesamowite ,do tej pory nie moge sie nadziwic ze 13stka tak szybko skreca nawet przy 3Bf,zachowujac przy tym rowny ciag przez caly okres skretu.Skoki natomiast m.in. dzieki tej szybkosci i ogromnemu depowerowi sa latwe,wysokie i bardzo pionowe!.Byl jeden dzien kiedy 13stka byla mi za duza, jakies 2 tyg.temu.Wialo zdrowo powyzej 26 wezlow i wtedy zaczynal sie odlot,ale tylko podczas podmuchow.Oczywiscie nie bylem na wodzie,tylko kolega trzymal mnie za raczke trapezu,latawiec zdepowerowany max,ja zaciagalem bar i podciagalo mnie do gory na wyciagniecie jego rak i wisialem wpowietrzu dopoki nie odpuscilem baru,latawiec stabilny byl jak skala.A ze kolega powazny facet bylnie puscil mnie ani razu :-),nim tez nie targalo.
10tke wlasnie otrzymalem,czeka na wyjazd,wiadomo gdzie:-)
chlopaki plywali w tym czasie na 10tce waga,93kg okolo i byl zadowolony,Andrzej(airman) mowi ze ma wiekszy gorny zakres niz speed7,to super :-)
drugi kolega waga okolo 73kg tez byl w pelni zadowolony z komfortu plywania na 10tce
Andrzej natomiast plywal w tym samym czasie na swiezutko rozpakowanej 8ce waga 68kg
i tez byl zadowolony,natomiast okazalo sie ze 8ka ma niewiele wieksza predkosc niz 10tka,i z tego co pamietamy jest to celowe rozwiazanie flysurfera,zeby latawiec sluzyl do plywania, a nie do pizgania nim na lewo i prawo z predkoscia swiatla.Dzieki temu zabiegowi okazalo sie ze 8mka ma dobry dolny zakres ,jak juz wiatr siadl do ok.17-20wezlow.Plywanie na niej bylo caly czas wydajne,ale juz nie tak miodne jak na 10tce.
Wszyscy plywali na deskach wodnowiatrowych przecietnych rozmiarow.
10tka ma namoj gust wystarczajaca predkosc,najlepszym dowodem na to byla sytuacja na wodzie,kiedy wsiadlem na pozyczonego speed7 plynalem za psycho3 10 blisko,kolego zrobil szybki zwrot,nie zauwazyl mnie ,a ja nie zdazylem zareagowac nawet i patrzylismy razem jak z ogromna predkoscia latawce wpadaja na siebie a linki krzyzuja sie.
Splynelismy do brzegu i okazalo sie ze linki speeda przeciely plotno ps3 az bylo widac slady przypalenia na krawedziach rozdarcia :roll:
Na szczescie serwis komorowcow jest prosty, a dzieki Andrzejowi szybki i solidny,latawczyk na drugi dzien zszyty wrocil do wlasciciela i lata wlasnie od 4 dni w Egipcie :-)
Podsumowujac moje typy przy wadze 85kg to 13stka i 10tka,a jak bedzie wialo 40 wezlow i wiecej to pojde wypozyczyc sprzet.


Ooojojoj Zawsze marzyłem żeby się splątać z innym chłopakiem! Wy na tych komorowcach musicie miec naprawde fanje odczucia :D

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post07 kwie 2007, 08:52

Dokladnie takie same jak na twardych :twisted:


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości