SLINGSHOT RPM

Recenzje, oceny, opisy, porady sprzętowe.
Awatar użytkownika
maliniak
Posty: 226
Rejestracja: 07 maja 2011, 14:00
Deska: CLASH 134
Latawiec: SS RPM 10m
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 7 razy
 
Post28 cze 2012, 22:49

W porównaniu do dobrego bowa RPM kiepsko wstaje z wody. Bynajmniej w moim odczuciu… ale wiesz ja mogę się nie znać – ledwo backrolla kręce :roll: :lol:

Awatar użytkownika
walo1
Posty: 467
Rejestracja: 24 lip 2010, 19:35
Deska: SU-2+YETI
Latawiec: CF Moowii/Best Roca/EVO
Lokalizacja: DębskaKuźnia
Postawił piwka: 4 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post28 cze 2012, 23:09

Te supełki służą przede wszystkim po to, żeby wszystkie linki były równe, nawet jak któreś się wyciągną. Teoretycznie najwięcej mocy będzie tak jak piszesz, czyli jak linki sterujące będą możliwie najkrótsze w stosunku do linek nośnych. Podkreślam jednak słowo teoretycznie, bo najprawdopodobniej latawiec w takim ustawieniu po zaciągnięciu baru będzie przepadał (w zależności od latawca i tego jak linki są wytrymowane). W każdym latawcu to działa identycznie.


Może piszę nie o tym latawcu co w temacie ale podzielę się swoimi spostrzeżeniemi.
W wrześniu 2011 kupiłem nówkę latawiec CF Moowii 11 z barem i od razu sprawdziłem sobi trymowanie baru. Więc przy barze są trzy węzełki, było ustwione na środkowym. Po podpięciu wszystkich linek w jednym punkcie i zaciągnientym barze wynikało iż jak podepniemy bar do latawca to będzie przebrany, po zmianie linek kierunkowych na trzeci węzełek (najdalej od baru) i zaciągniętym barze wszystkie linki są równe, więc myślę sobie żetak mam zostawić (większość luzi pisze że tak ma być). Następnego dnia wypad nad jezioro podpinam latawiec i ku mojemu zdziwieniu latawiec jest mułowaty nie reaguje dobrze na ruchy barem. Zwijanie sprzętu i pytania na forum, odpowieź (znana i doświadczona osoba) ustaw przy barze na środkowy węzełek a na pigtailsach zrób trzeci węzełek i podpinaj na niego, tak zrobiłem i jest ok, więc teraz do końca niewiem jak to się ma do tego co piszą ludzie, kiedyś myślałem że jak kupie nowy latawiec to wystarczy tylko podpiąć i "go", ale tera myślę że każdy latawiec trzeba wyczuć i ustawić pod siebie.

Co myślicie o tym co napisłem i co myślicie o takim ustawieniu, może ktoś też ma taki latawiec i twierdzi że na standardowych ustawieniach jest ok, chętnie wysłucham opini.

podzrawiam waldek

Wrogu
Posty: 1932
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:40
Deska: do pływania
Latawiec: do latania
Lokalizacja: Gdynia
Dostał piwko: 52 razy
 
Post28 cze 2012, 23:24

A wypinales sie na przebranym latawcu :?: Chyba producenci na 'zerowym' ustawieniu baru zakladaja, ze kajt po wypieciu nie powinien stallowac. Przebrany powinien mocniej ciagnac, ale moze spadac itd. Wiec jak jest przebrany i chce sie wypiac, trzeba zaciagnac depower....

Cos z tym indywidualnym trymem jest, ale jesli sie juz czlowiek wypina to nie chce backstallu :wink: Wiec zostaje wtedy trym ala sily na barze, ew. jak w vegasie - wakestyle, freestyle itd. W RPM to dziala chyba identycznie jak w north (tyle, ze jest wiecej opcji ;) ).

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 cze 2012, 11:28

maliniak pisze:W porównaniu do dobrego bowa RPM kiepsko wstaje z wody. Bynajmniej w moim odczuciu… ale wiesz ja mogę się nie znać – ledwo backrolla kręce :roll: :lol:


RPM kiepsko wstaje z wody :?: :?: :naughty: :naughty: Skoro tak twierdzisz to ja zaryzykuje stwierdzenie że masz poważne braki z początków kursu ;) I chyba nie powiedzieli Ci że latawiec słabo pracuje jak ma zaciągnięty bar ;)

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2012, 19:49

Smokie pisze:
maliniak pisze:W porównaniu do dobrego bowa RPM kiepsko wstaje z wody. Bynajmniej w moim odczuciu… ale wiesz ja mogę się nie znać – ledwo backrolla kręce :roll: :lol:


RPM kiepsko wstaje z wody :?: :?: :naughty: :naughty: Skoro tak twierdzisz to ja zaryzykuje stwierdzenie że masz poważne braki z początków kursu ;) I chyba nie powiedzieli Ci że latawiec słabo pracuje jak ma zaciągnięty bar ;)


no albo genialna opcja startu RPM "na wstecznym" , ale tego też na kursie mogło nie być ...

pozdr

stiv a

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2012, 20:50

stiv amoralny pisze:no albo genialna opcja startu RPM "na wstecznym" , ale tego też na kursie mogło nie być ...

pozdr

stiv a


o to to :idea:

Awatar użytkownika
max_rm
Posty: 362
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:16
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post06 wrz 2012, 10:59

Przepraszam, jeśli problem się już przewijał, ale nie znalazłem nic na temat łożysk i piasku w barze. Nie wiem jak nazywa się ta część, oznaczyłem strzałkami :oops: Problem polega na tym, że od jakiegoś czasu nie mogę zaciągnąć jedną ręką depoweru. Wszystko przez to, że część oznaczona czerwoną strzałeczką nie kręci się. Podczas zwykłych back/front-rolli mam skrzyżowane linki, bo łożysko oznaczone zieloną strzałeczką też słabo chodzi.

Macie jakieś patenty jak można odświeżyć/przeczyścić te części, żeby wszystko znowu ładnie chodziło? WD-40? Tyle że ta część oznaczona czerwoną strzałką jest nierozkręcalna - jak się do niej dostać i przeczyścic?

Obrazek

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2012, 11:06

najlepiej po każdym pływaniu przepłukać, (ja z reguły płukam co 3-5 pływań)
ewentualnie można psiknąć odrobinę WD40

Awatar użytkownika
max_rm
Posty: 362
Rejestracja: 13 cze 2008, 23:16
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post06 wrz 2012, 11:15

Przemjas, płuczę za każdym razem, jak kończę pływanie. Te resztki piasku spróbuję ogarnąć kompresorem pod ciśnieniem... Pytanie - jak i czym najlepiej wysmarować, żeby to plastikowe cudo znowu ładnie chodziło :?

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2012, 11:20

tak jak pisałem spróbuj WD40 może to wypłucze ci te ziarenka piasku.
Ja płuczę co kilka pływań i jest git.

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2012, 11:38


Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 wrz 2012, 18:53

Przed wszystkim porządnie to wypłucz pod ciepłą wodą kręcąc krętlikiem i ta rolką a później możesz psiknąć tam trochę jakiegoś smaru albo wd 40. Generalnie nie jest to idealny patent niestety ..

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 wrz 2012, 13:01

nie wd-40. WD-40 nie jest smarem i na długo nie starczy. Ostatnio stestowałem świetny smar teflonowy - CX-80. Kosztuje ok 14zł za 300ml więc niewiele a krętlik jak nowy. Sam byłem zaskoczony. Można dać też na bloczki i rolki i inne miejsca.
Na moje oko to to samo co spray slingshota

o taki:

http://www.cx80.pl/strona.php?p=produkty&l=pl&pp=krytox

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 wrz 2012, 08:28

wiadomo wd 40 do czyszczenia a nie smarowania ;)

Awatar użytkownika
IQM1
Posty: 715
Rejestracja: 13 wrz 2009, 14:31
Deska: Nobile NHP Split
Latawiec: Core Riot XR / XR 2/ XR 4
Lokalizacja: Przemyśl
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 paź 2012, 16:47

W zeszłą niedzielę udało mi się w Jastarni wyrwac ;-) z rąk Stiva RPM 10 m, pierwsze moje pływanie na tego typu sprzęcie, wrażenia jak najbardziej pozytywne, szybki, precyzyjny i z fajnym barem, pływam zwykle na NHP 2012 a do testu wziąłem 50/50 i to nieco zaburza moją ocenę, gdyż nie mam jeszcze tak dobrej techniki, aby na kilku halsach przestawic się na zupełnie inny sprzęt, to utrudniło mi skoki - więc dalszy ciąg testu przeprowadzę na swoim NHP ;-)


Wróć do „Recenzje & Opinie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość