Dotarły do nas najnowsze konstrukcje firm Mystic i Ride Engine - w tym przypadku mowa o trapezach. Od wielu lat przyzwyczajeni byliśmy korzystać z miękkich trapezów, które obejmowały nas w pasie i zamykane były poduszką z hakiem. W tym przypadku nie będzie inaczej z tym wyjątkiem, że podparcie w okolicach kręgosłupa stworzone jest z twardych kompozytów uniemożliwiających wyginanie. Takie rozwiązanie zaowocowało równomiernym podparciem całego odcinka lędźwiowego (w którym przylega trapez) z jednakowym obciążeniem. Rozwiązanie takie nie wymaga tak mocnego zaciskania poduszki z hakiem/sliderem jak w standardowych konstrukcjach znanych z wcześniejszych modeli. Sztywna konstrukcja to także dodatkowe zabezpieczenie kręgosłupa przed urazami - działa jak specjalny ochraniacz zwiększając bezpieczeństwo uprawiania tego sportu. Pomimo tak istotnych zmian konstrukcje ze "sztywnymi plecami" nie są wcale cięższe niż standardowe trapezy. Dla przykładu biorąc pod uwagę rozmiar M wyposażony w hak, zarówno Ride Engine Carbon czy Mystic Majestic X, a nawet Mystic Warrior ważyły dokładnie tyle samo czyli w okolicach 1820g. Trapezy należy doposażyć w hak/slider dlatego producenci oferują dwa rozwiązania (hak i slider) w trzech różnych rozmiarach. Teraz każdy powinien dopasować sobie idealny rozmiar, tworząc własną konfigurację. Materiały z jakich zostały wykonane trapezy to wysokiej jakości neopreny, czy stal nierdzewna i ciężko wyłonić lepszą konstrukcję. Mystic zastosował kontynuację systemu szybkiego zapięcia Clickerbar 4.0 znany i rozwijany z wcześniejszych konstrukcji. Ride Engine natomiast zastosował najprostsze z możliwych rozwiązań, czyli klamrę. Ride Engine wyprodukował także tańszą wersję - również ze sztywnym podparciem pleców, mowa tu o modelu HEX, który również współpracuje z hakami i sliderami z najnowszej kolekcji. Sami oceńcie który Trapez bardziej Wam odpowiada. Ze swojej strony dodamy tylko, że ciężko nam zdecydować który wybierzemy prywatnie. https://www.kite24.pl/szukaj…